Victoria potrzebuje życiodajnej „kroplówki”!
Porażka z Obrą Kościan 2:3, 1 punkt w 4. ostatnich meczach, bilans bramkowy 5:11, totalna niemoc w ataku i kompromitująca gra w obronie – tak wygląda bilans ostatnich tygodni Victorii Września. A to nie koniec, czarne chmury dopiero się zbierają – przed zespołem Pawła Lisieckiego 5 meczów z bardzo mocnymi rywalami: Jarotą, Lipnem, Centrą, Polonią L. i Huraganem. Jak ten bilans będzie wyglądał za miesiąc? Strach się bać!
Czytaj dalej