Drugie śliwki robaczywki?
Tydzień temu, po turnieju w Poznaniu były „pierwsze robaczywki”. Po wczorajszym meczu z Konspolem Słupca już wiadomo, że są „drugie robaczywki”, może będą trzecie i czwarte, ale najgorsze jest to, że nie widać światełka w tunelu i wszystko wskazuje na to, że zapowiedzi prezesa Wardaka o powrocie do Tauron 1 Ligi można już spokojnie między bajki włożyć.
Czytaj dalej