Brakujący element układanki!

Różne opinie kibiców słyszałem o postawie Victorii w meczu z Obrą Kościan: bez ładu i składu, obie drużyny słabe, mecz bez jaj itd… Trudno się z nimi nie zgodzić. Nie można wygrać pojedynku nie angażując w pełni: sił do walki, sportowej złości i ambicji. A tego w sobotnie popołudnie brakowało naszej drużynie najbardziej, stąd wymęczony remis 1:1.

Czytaj dalej

„Atletico Madryt” dzisiaj we Wrześni!

Mecze z Obrą Kościan nie należą do łatwych. Ba, ostatnie z nich, za wyjątkiem Pucharu Polski, były dla Victorii bardzo nieudane. Czy drużynie Pawła Lisieckiego uda się wreszcie zanotować z tym bardzo trudnym i bardzo niewygodnym rywalem ligowe zwycięstwo? Oby tak się stało, bo czas na przełamanie tego fatum jest wielki!

Czytaj dalej

Zjednoczeni i Błękitni niczym „Milton”

Dwie drużyny z jednego boiska sieją spustoszenie w swoich ligach: Zjednoczeni w klasie okręgowej, Błękitni w B klasie. Zmiatają rywali niczym niedawny huragan na Florydzie. Oba zespoły mają na koncie 7 zwycięstw z rzędu. To naprawdę imponująca seria, która musi robić wrażenie, a jestem przekonany, że to nie jej koniec!

Czytaj dalej

Victoria w grze pt. „Gonię króliczka”!

Victoria Września po blamażu w Śremie w pełni zrehabilitowała się przed własną publicznością gromiąc Piasta Kobylnica 6:0. Zastanawiam się jednak jaki sens ma przegrywanie meczów i gonitwa w następnych tylko po to, by nadrobić stracone punkty i znów przegrać, a potem znów gonić… Przecież w ten sposób można gonić czołówkę przez cały sezon i nie dogonić! Jak przysłowiowego króliczka.

Czytaj dalej

Kosynierom „ścięto głowy”

Dotychczas to Kosynierzy „Ścinali głowy” kolejnym ekipom, z którymi grali, dzięki czemu piłkarze z Sokołowa byli wiceliderem rozgrywek A klasy. Tym razem to Kosynierom „ścięto głowy”, a na dodatek rezerwy Unii Swarzędz uczyniły to w Sokołowie, co musi boleć podopiecznych Damiana Wyrzykiewicza. Poza tym „pomór zszedł” na nasze zespoły grające w A klasie.

Czytaj dalej

Poziom upokorzenia sięgnął zenitu!

Nie jestem w stanie zrozumieć postawy piłkarzy Victorii. Z jednej strony walczą jak wilki i wygrywają mecz z Nielbą przegrywając 1:3, a z drugiej strony kompromitują się w Śremie i przegrywają z ostatnią drużyną w lidze, która do meczu z Wrześnią zdobyła 3 punkty notując 3 remisy. Powiedzieć wstyd to nic nie powiedzieć!

Czytaj dalej

Zbliżające się wydarzenia