Kacper Chałupniczak ostatnim ogniwem Victorii?

Tak, tak, pomalutku dobiega końca budowa nowej Victorii Września, drużyny mającej walczyć na 3.ligowym froncie. Dzisiaj melduje się Wam czwarty, ostatni z młodzieżowców zakontraktowanych na nowy sezon. To wychowanek Szkółki Piłkarskiej Waldemara Przysiudy, potem młodzieżowiec Victorii, który wraca do klubu po kilku latach nieobecności. Czy jest ostatnim ogniwem w talii Pawła Lisieckiego?

Kacper Chałupniczak, bo o nim mowa, to młody, zdolny skrzydłowy i do takiej roli ma być krok po kroku przygotowywany. Kacper urodził się 23 maja 2007 roku, ukończył więc dopiero co 18 lat. Swoją przygodę z piłką nożną rozpoczął jako kilkulatek, pod okiem Waldemara Przysiudy. Potem przeniósł się do Victorii, gdzie trenował i grał w trampkarzach, a jego trenerem wówczas był Paweł Lisiecki. Tak, tak, ten sam Paweł Lisiecki, dzisiejszy trener pierwszej drużyny. Można więc powiedzieć, że Kacper wraca pod skrzydła swojego pierwszego w Victorii trenera. Okres szkoły średniej Kacper Chałupniczak spędził w Poznaniu, grał wtedy w zespole GES Sport Academy. W sezonie 2023/24 występował w CLJ U-17. Na tym poziomie rozgrywek Kacper, jako skrzydłowy, strzelił 9 goli i miał 14 asyst.
W ubiegłym sezonie GES Sport Academy, z Kacprem w składzie, grał w lidze makroregionalnej juniorów. Jego trenerem był Jerzy Cyrak.
Dzisiaj Kacper Chałupniczak, po kilku latach nieobecności, wraca do Wrześni, do klubu, w którym grał na poziomie trampkarza i pod skrzydła trenera, u boku którego uczył się podstaw futbolu. Kacper witaj ponownie w domu, trenuj, pracuj, a nagroda, jestem o tym przekonany, spokojnie nadejdzie.

Tak więc budowa Victorii dobiega końca, wiele się zmieniło. Drużyna, praktycznie na każdej pozycji, ma po dwóch równorzędnych piłkarzy. Kadra liczy nie ok 15-17 zawodników, jak było wiosną, a ok. 24. zawodników jak jest obecnie. Czy jest zamknięta? Tego nie wiem, ale, moim zdaniem oczywiście, brakuje w niej drugiego, środkowego napastnika. Czy taki się pojawi? Powinien, bo sam Mikołaj Jankowski nie jest w stanie udźwignąć zadania – gry, walki i zdobywania bramek. O tym, że mógłby nabawić się kontuzji… nawet nie myślę. Okienko transferowe otwarte jest do 8 września. Tak sobie myślę, że do tego czasu wiele jeszcze może się zdarzyć. Póki co, gramy tylko z „Jankesem”! I tę sytuację pokazuje aktualna „Mapa transferów”, proszę spojrzeć!

Jeśli doceniasz moją pracę – POSTAW WIRTUALNĄ KAWĘ

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Zbliżające się wydarzenia