„Czester” dotrzymał słowa! Brawo!
Najlepszy piłkarz meczu Victoria – Polonia Leszno, Szymon Krawczyński, w minioną sobotę, przed południem, w materiale video, obiecywał kibicom walkę o zwycięstwo w meczu z Centrą w Ostrowie Wlkp.. I dotrzymał słowa. Drużyna walczyła, kontrolowała mecz, a co najważniejsze, z mającymi nóż na gardle gospodarzami, wygrała 3:1.
Cieszy coraz lepsza dyspozycja Victorii, cieszy drugie z rzędu zwycięstwo na trudnym terenie, z rywalem, który rozpaczliwie broni się przed spadkiem, a nie od dzisiaj wiadomo, że z takimi przeciwnikami nie gra się łatwo. Victoria już w 6. minucie, za sprawą Mikołaja Jankowskiego, objęła prowadzenie. Ten mecz od początku toczył się po dyktando piłkarzy Pawła Lisieckiego, którzy praktycznie cały czas kontrolowali boiskowe wydarzenia. Byli jednak nieskuteczni i jak to stare porzekadło piłkarskie mówi: niewykorzystane sytuacje się mszczą. Tak było i tym razem, w 44. minucie Victoria straciła gola „do szatni” i do drugiej połowy zamiast spokojnie z przewagą goli wyszła na murawę mając tylko remis. Na szczęście pełna zaangażowania gra i pełna kontrola tego meczu przyniosły dwie bramki i zwycięstwo. Już w 52. minucie na 2:1 trafił Jakub Kwaśny, a w samej końcówce „kropkę nad i” postawił Mikołaj Jankowski skutecznie egzekwując rzut karny. Victoria wygrała 3:1, ale, zdaniem obserwatorów tego meczu (ja w Ostrowie Wlkp. nie byłem) mogła wygrać dużo wyżej. Zawiodła skuteczność i ta skuteczność zawodziła przede wszystkim Kamila Kaniora, który z jednej strony był bardzo aktywny, ciągle „pod grą”, uczestniczył w większości akcji ofensywnych, szarżował po skrzydle, miał kilka znakomitych okazji, ale nie potrafił skierować piłki do siatki Centry. Cieszy aktywność Kamila, to, że coraz lepiej się prezentuje i zaczyna spełniać pokładane w nim nadzieje – martwi jednak fakt, że nie potrafi zachować „zimnej krwi” w sytuacjach bramkowych i nie potrafi pokonać bramkarzy rywali. Kamilowi brakuje spokoju, takiego pozytywnego cwaniactwa, luzu, ale gdy tego troszkę nabierze, to trzeba wierzyć, że dobrą grę poprze golami i asystami. Kamil, pamiętaj, liczby w futbolu muszą się zgadzać!
A w minionej kolejce rywale znów grali dla Victorii. Przegrała Wiara Lecha, przegrała Nielba Wągrowiec. Swoje mecze jednak wygrała Obra Kościan i Polonia Leszno. Od dawna już wiadomo, że do 3. ligi bezpośrednio awansuje Lipno Stęszew. Drugi zespół będzie grał w barażach. Na ten moment, do zespołu zajmującego drugą lokatę, do Obry Kościan, Victoria traci 6 punktów. Dużo to i mało, bo gdyby nie słaby i zremisowany mecz ze Ślesinem, to ta różnica mogła by wynosić 4 oczka, Dzisiaj to już jednak „stara, zgrana melodia”. Jest 6 punktów i teraz piłkarze muszą zadać sobie pytanie: gramy i walczymy o baraże, czy bawimy się w środku tabeli? Jestem przekonany, że będą walczyć. Mam nadzieję tylko, że tak jak z Polonią, a nie tak jak z „Ukrainą”.
A przekonać się o tym będziemy mogli już w najbliższą sobotę, kiedy to Victoria rozegra bodajże najważniejszy mecz od wielu miesięcy, zagra w Wągrowcu z Nielbą. Wygrana pozwoli Victorii wyprzedzić tę drużynę w tabeli, wskoczyć na 5. miejsce, utrzymać kontakt z czołówką i nadal marzyć o ściganiu Obry Kościan, czy Polonii Leszno. A trzeba pamiętać, że w najbliższej kolejce Obra podejmuje Wiarę Lecha, a Polonia jedzie do broniącego się przed spadkiem Gołuchowa. Możemy się zastanawiać, liczyć, dywagować, ale wszystkie nasze rozważania przestaną mieć jakikolwiek sens jeśli przegramy w Wągrowcu. Tylko wygrana z Nielbą utrzymuje nas na powierzchni, daje pozytywnego kopa, daje wiarę i energię potrzebną w walce o baraże. Mam nadzieję, graniczącą z pewnością, że nasz cały team zdaje sobie sprawę z ważności i ciężaru tego pojedynku, z odpowiedzialności, jaką niesie. I to nie jest tak, że tylko Victoria ten ciężar będzie musiała udźwignąć. Gospodarze będą w takiej samej sytuacji. Oni też są „na musiku”, dla nich też ten mecz jest o być, albo nie być w tegorocznych rozgrywkach. Zapowiada się niezwykle emocjonujące widowisko, którego nie wolno przeoczyć! Trzymajmy kciuki szanowni kibice i na tyle, na ile to możliwe, pomóżmy naszej drużynie, najlepiej w Wągrowcu!
IV liga: Nielba Wągrowiec – Victoria Września, 5 kwietnia, godz 13:00, OSiR Wągrowiec.
Wyniki meczów 22 kolejki:
29.03.2025
Centra 1946 Ostrów Wlkp. – Victoria Września 1-3
Ostrovia 1909 Ostrów Wlkp. – Wiara Lecha Poznań 4-1
Polonia 1912 Leszno – Nielba Wągrowiec 2-1
LKS Ślesin – LKS Gołuchów 1-1
Lipno Stęszew – Piast Kobylnica 2-0
Huragan Pobiedziska – Warta Śrem 2-3
Polonia Golina – Obra 1912 Kościan 0-1
Korona Piaski – Jarota Jarocin 4-0
30.03.2025
Polonia Chodzież – Mieszko Gniezno 0-0
Tabela

Klasyfikacja strzelców IV ligi
21 – Kaczmarek Dawid (Lipno Stęszew), |
18 – Jankowski Mikołaj (Victoria Września), |
15 – Konieczny Adam (Mieszko Gniezno), |
Zapowiedź meczów 23. kolejki:
05.04.2025
13:00 Nielba Wągrowiec – Victoria Września
15:00 Korona Piaski – Centra 1946 Ostrów Wlkp.
14:00 Jarota Jarocin – Polonia Golina
17:00 Ostrovia 1909 Ostrów Wlkp. – Polonia Chodzież
14:00 Mieszko Gniezno – Huragan Pobiedziska
14:00 Piast Kobylnica – LKS Ślesin
11:00 LKS Gołuchów – Polonia 1912 Leszno
06.04.2025
16:00 Obra 1912 Kościan – Wiara Lecha Poznań
16:00 Warta Śrem – Lipno Stęszew