Druga wygrana, ale nerwowo było!
Dobry start do nowego sezonu notują piłkarze futsalu KP Dexon Września. W ubiegłym tygodniu pokonali 5:3 Jaguara w Gdańsku, w miniony weekend wygrali 5:4 z KS Poniec/ Futsal Leszno II, choć końcówka meczu była bardzo nerwowa.
W każdym meczu wrześnianie strzelają 5 goli i to jest naprawdę godne osiągnięcie. Mecz we Wrześni z połączonymi siłami z Pońca i Leszna zaczął się dla naszej drużyny bardzo dobrze. Dzięki bramkom Kamila Klechamera (6. minuta), Filipa Janiszewskiego (11. minuta) i trzem trafieniom Artura Giżewskiego (13., 20. i 22. minuta) KP Dexon prowadził już 5:0 i nic nie wskazywało na to, że końcówka tego meczu będzie bardzo nerwowa i emocjonująca. A tak się stało, bo wysokie prowadzenie uśpiło gospodarzy, a wynikające z tego błędy sprawiły, że wrześnianie w odstępie 7. minut (od 25. do 32.) stracili 4 gole i zrobiło się naprawdę gorąco. Na szczęście gospodarze potrafili opanować nerwy, obronili jednobramkową przewagę i z trudem, ale jednak, zdobyli 3 punkty. Muszą jednak w przyszłości pamiętać, że gra się do końca meczu, do ostatniego gwizdka, a futsal jest tak specyficzną, szybką grą, że nawet wysokie, kilkubramkowe prowadzenie może nie być bezpieczne!
Ostatecznie KP Dexon w dwóch spotkaniach nowego sezonu zdobył 6 punktów i ma nieznacznie, ale korzystny bilans bramkowy 10:7. Dobry start dobrze rokuje na kolejne mecze, a najbliższy już 11 listopada. To będzie trudny sprawdzian, bo wrzesiński team jedzie do Gostynia grać z liderem MAVI Meble Futsal. Początek spotkania godz. 15:00. Trzymajmy kciuki!
Foty: Zofia Pająkiewicz – https://www.facebook.com/KPWrzesnia
Wyniki 2. kolejki spotkań:
Tabela II ligi, grupy 2