Ciekawy początek nowego sezonu
Jedni wystartowali, inni nadal zostają w blokach, jedni wreszcie wygrali, innym znów się nie udało – i tak od ściany do ściany, od soboty do soboty. I choć są kibice, którzy powiedzą: jak w polskim filmie, nuda, nic się nie dzieje, to moim zdaniem początek piłkarskich rozgrywek lokalnych jest naprawdę interesujący.
B klasa, grupa 5
Po 3. latach nieobecności Sparta Sklejka Orzechowo rozegrała mecz ligowy i to jak? Proszę Państwa, z przytupem! Co ja będę mówił, podopieczni Janusa Hofmana „rozstrzelali” ekipę za miedzy, Phytopharm Klęka 8:0. Niesamowity start, niesamowite powitanie z rozgrywkami B klasy. Pierwszy po 3. latach mecz ligowy w Orzechowie odbył się 25 sierpnia i z pewnością kibice będą go długo pamiętać. Osiem goli to już naprawdę wielki worek goli, który goście musieli zabrać do domu. Łupem bramkowym w tym meczu podzielili się: Piotr Spychała 2, Szymon Glinka 2, Łukasz Szewczyk, Kacper Stolecki, Jakub Kamiennik i Przemysław Szymczak.
Radość piłkarzy Sparty po zwycięstwie nad Klęką:
https://www.facebook.com/SpartaOrzechowo/videos/1040059400852895
Inauguracja ligi celująca. No, ale kilka dni potem, 28 sierpnia, Sparta Sklejka grała, również u siebie, mecz zaległy z pierwszej kolejki rozgrywek, z zespołem LZS Głuchowo. Muszę przyznać, że nie miałem pojęcia gdzie to Głuchowo. Sprawdziłem i drużyna ta przyjechała do Orzechowa z okolic Soplicowa…nie, nie, nie tego z Pana Tadeusza Mickiewicza, a tego na trasie Luboń – Dopiewo. I od razu trzeba powiedzieć, że była to ekipa o znacznie większych umiejętnościach niż ta z Klęki. Postawiła się gospodarzom w Orzechowie. Już w 12′ środowego spotkania goście objęli prowadzenie. W 34′ Sparta Sklejka wyrównała. Skutecznym egzekutorem rzutu karnego był Kornel Witczak. Jednak rywale potrafili się otrząsnąć po stracie gola i zadali kolejny cios. Tym samym gospodarze schodzili na przerwę z nietęgimi minami. Jeszcze kilka dni temu wygrali 8:0, a teraz przegrywają 1:2. Cóż, taki jest futbol. Na szczęście w przerwie potrafili się zmobilizować i wyszli z szatni z chęcią odrabiania strat. Ta sztuka się im udała w 62′ meczu. Gola dającego remis i w ostatecznym rozrachunku 1 punkt zdobył Przemysław Szymczak.
Jak więc widać początki Sparty Sklejki, mimo kilkuletniej nieobecności, są bardzo ciekawe i wyglądają obiecująco. Prawdziwym sprawdzianem będą jednak mecze wyjazdowe. Zobaczymy jak będzie to wyglądać…Pierwsza próba już dzisiaj, bardzo wcześnie, bo o 10:00, (dziwna pora meczu!) w Robakowie, z rezerwami Wiary Lecha.
Wynik 1 kolejki:
Sparta Sklejka Orzechowo – LZS Głuchowo 2:2
Wyniki 2. kolejki:
25.08.2024
Sparta Sklejka Orzechowo – Phytopharm Klęka 8-0
LZS Głuchowo – Orły Komorniki 0-1
KS Dębiec Poznań – Warta Śrem II Amicus Mórka 3-4
Avia II Kamionki – Orły Plewiska 4-1
Orkan Pompa Team II Jarosławiec – LZS Wronczyn 5-0
Polonia III Środa Wlkp. – Wiara Lecha Poznań II Robakowo 3-5
Tabela
Zapowiedź 3. kolejki:
31.08.2024
10:00 Wiara Lecha Poznań II Robakowo – Sparta Sklejka Orzechowo
16:00 Phytopharm Klęka – LZS Głuchowo
12:00 LZS Wronczyn – Polonia III Środa Wlkp.
11:00 AP Grom Plewiska – Orkan Pompa Team II Jarosławiec
01.09.2024
13:00 Orły Plewiska – Tornado Trzebaw
13:00 Warta Śrem II Amicus Mórka – Avia II Kamionki
16:00 Orły Komorniki – KS Dębiec Poznań
B klasa, grupa 6
Do nowego sezonu wystartowali też Błękitni Psary Polskie. I to jak! Hohoho…pojechali do Swarzędza grać z rezerwami Meblorza i wygrali 3:0. Brawo! Ten mecz był niewiadomą. Gospodarze u siebie mogli zawsze posiłkować się piłkarzami szerokiego składu pierwszej kadry, ponadto mecz odbył się na sztucznej nawierzchni, a ta preferowała Meblorza, a mimo wszystko to Błękitni przyjechali do domu z kompletem punktów. Widać, ze drużyna Dawida Walkowiaka jest świadoma stawki, o jaką gra. Widać też, że odpowiedzialnie i konsekwentnie będzie walczyć o upragniony awans. Dlaczego? Bo mam wrażenie, że zespół wyciągnął wnioski z wiosny i mimo trudnego terenu i trudnego rywala dał sobie radę w Swarzędzu, choć łatwo naprawdę nie było. To był generalnie bardzo trudny i wyrównany mecz, rozgrywany przy silnie wiejącym wietrze, w którym jednak to goście, Błękitni Psary Polskie, wypunktowali gospodarzy. Do przerwy jedynego gola zdobył Marcin Walkowiak po podaniu Dominika Jabkiewicza. Po zmianie stron znów do ataków ruszyli gospodarze i wywalczyli karnego. Strzał piłkarza Meblorza zatrzymał jednak Bartosz Sliwiński i to był przełomowy moment tego meczu. Gospodarze podłamali się tym, że nie wykorzystali doskonałej szansy na remis i inicjatywę przejęli goście. Efektem tej zmiany boiskowej sytuacji był gol Krystiana Kwiatkowskiego. Po nim Błękitni kontrolowali już wydarzenia, a w samej końcówce ponownie Krystian Kwiatkowski wykorzystał rzut karny i ustalił wynik tego spotkania.
Brawo Błękitni, to była naprawdę bardzo udana inauguracja, bo rezerwy Meblorza, na gumowym boisku jeszcze nie raz odbiorą punkty rywalom z górnej połówki tabeli.
Wyniki meczów 1. kolejki:
23.08.2024
Pelikan Niechanowo – KS Zjednoczeni II Trzemeszno 3-0
25.08.2024
Meblorz II Swarzędz – KS Błękitni Psary Polskie 0-3
Clescevia II Kleszczewo – Karamba Gruszczyn 1-7
KS 1999 Łopuchowo – Wełnianka Kiszkowo 1-2
Vitcovia Witkowo – Fara Pelikan Żydowo 0-3
GKS Gułtowy – Maratończyk Brzeźno 1-1
Tabela
Zapowiedź meczów 2. kolejki:
31.08.2024
14:30 KS Błękitni Psary Polskie – KS 1999 Łopuchowo
Karamba Gruszczyn – Vitcovia Witkowo
Maratończyk Brzeźno – Fara Pelikan Żydowo
Wełnianka Kiszkowo – GKS Gułtowy
Clescevia II Kleszczewo – Pelikan Niechanowo
KS Zjednoczeni II Trzemeszno – Meblorz II Swarzędz
A klasa, grupa 4
Warta Pyzdry walczyła w Łubowie z Piastem i poległa 2:3. To był bardzo trudny, taki fizyczny mecz dla obu zespołów. Lepiej ten pojedynek wytrzymali gospodarze, którzy potrafili zdominować warciarzy, szczególnie w pierwszej części spotkania. A zaczęło się dla gości całkiem dobrze, bo już w 4′ gola zdobył Maksymilian Chaciuk. Potem niestety, ale do głosu coraz częściej dochodzili piłkarze Piasta. Ich przewaga została udokumentowana dwoma golami, które zdobyli w ostatnich minutach pierwszej połowy meczu. Fakt ten zdeprymował piłkarzy z Pyzdr, którzy z nietęgimi minami schodzili do szatni. Te nie najlepsze nastroje panowały też po zmianie stron, bowiem gospodarze z rzutu karnego podwyższyli prowadzenie na 3:1. A mogło być jeszcze gorzej. Na szczęście dla Warty w kilku bardzo groźnych sytuacjach bardzo dobrze w bramce spisywał się Patryk Cierzniak. W samej końcówce meczu Warta zdobyła kontaktowego gola (Krystian Gaździcki), ale nie miała już czasu powalczyć o remis. Nie ma co ukrywać dla Warty początek sezonu jest bardzo trudny – 2 mecze 1 punkt, a łatwiej nie będzie, mimo iż kolejny mecz Warta rozegra na własnym boisku. Dlaczego? Ano dlatego, że do Pyzdr przyjedzie niepokonany Kosynier Sokołowo i co tu dużo gadać… te derby zapowiadają się naprawdę emocjonująco.
Foty z meczu Łubowo – Pyzdry. Fot. profil FB Warty Pyzdry: https://www.facebook.com/ultraswartapyzdry
Orlik Miłosław jeszcze w tym sezonie nie wystartował, cały czas „czai się w blokach” Po porażce w Gnieźnie z rezerwami Mieszka 1:3 przegrał drugi mecz wyjazdowy. Tym razem został rozbity w Sokołowie. Poległ 0:5 w derbach powiatu wrzesińskiego. Źle to wygląda, bardzo źle. Orlik nie strzela goli, słabo broni, a na dodatek stracił swojego lidera, człowieka, wokół którego Orlik się kręcił jak ziemia wokół słońca. Hubert „Oczko” Oczkowski przeniósł się do Zjednoczonych Września i grać będzie w klasie okręgowej. A co z Orlikiem? Szczerze mówiąc nie wiem. Wydawało mi się, że po znakomitej wiośnie Orlik pójdzie za ciosem, tymczasem nie po raz pierwszy okazało się, że piłkarze z Miłosławia w jednej rundzie grają, a w kolejnej o dobrej grze zapominają. Obecnie zamykają tabelę i oby im się ta pozycja za bardzo nie spodobała, bo trener Paweł Skrzypczak będzie miał poważne kłopoty. A jakby tego wszystkiego było mało, to dzisiaj do Miłosławia zjeżdża lider, Antares Zalasewo, i z pewnością o punkty będzie niezwykle trudno. A gdy spojrzymy na tabelę A klasy, to na usta ciśnie się spostrzeżenie: odwróć tabelę – nasi na czele! Przykre, ale prawdziwe. Ja mam tylko nadzieję, że także chwilowe!
Kosynier Sokołowo jest drużyną bez porażki. W pierwszym meczu zremisował „bitwę w Łubowie” (swoją drogą ten Piast to jacyś wyjątkowi twardziele – najpierw bitwa z Kosynierem, potem z Wartą), a w minionej kolejce „rozjechał” Orlika. Bramki dla Kosyniera zdobywali: Mateusz Stondzik – 10′ (1-0), Krzysztof Pijacki – 35′ (2-0), Adrian Matysiak – 45′ (3-0) i 80′ (4-0) oraz Oliwier Lasecki – 83′ (5-0). Do przerwy, po znakomitych 45. minutach, gospodarze prowadzili 3:0 i szczerze mówiąc było po meczu. Orlik nie był w stanie się przeciwstawić „Armii z Sokołowa”. Być może na tak wysoki wynik miała wpływ kontuzja bramkarza drużyny z Miłosławia, być może… ale wyższość piłkarzy w biało-zielonych strojach nad tymi w żółtych też była widoczna. Nieco lepiej goście zaprezentowali się w drugiej połowie, kiedy to spróbowali powalczyć, ale na niewiele to się zdało, bo w końcowych minutach meczu „Kosynierzy” dołożyli dwa trafienia i zamknęli ostatecznie to spotkanie. O trudnej sytuacji Orlika pisałem wyżej, w zdecydowanie lepszych nastrojach, rzekłbym bojowych Kosynier pojedzie do Pyzdr. Z pewnością powalczy o komplet punktów, bo widać, że piłkarze Damiana Wyrzykiewicza chcą się liczyć w obecnym sezonie i walczyć o czub tabeli.
Foty z meczu Kosynier – Orlik. Fot. profil FB Kosyniera Sokołowo: https://www.facebook.com/profile.php?id=100091842301858
Wyniki 2. kolejki:
24.08.2024
Kosynier Sokołowo – Orlik Miłosław 5-0
KS Gminy Brodnica Manieczki – Czarni Czerniejewo 6-1
Las Puszczykowo – Lotnik 1997 Poznań 3-1
Antares Zalasewo – Mieszko II Gniezno 1-0
25.08.2024
Piast Łubowo – Warta Pyzdry 3-2
Lechia II Kostrzyn – Kotwica II Kórnik 2-4
Unia II Swarzędz – WKS Owieczki 0-1
Tabela
Zapowiedź meczów 3. kolejki:
31.08.2024
16:30 Orlik Miłosław – Antares Zalasewo
Lotnik 1997 Poznań – KS Gminy Brodnica Manieczki
Kotwica II Kórnik – Las Puszczykowo
Piast Łubowo – Czarni Czerniejewo
1.09.2024
17:00 Warta Pyzdry – Kosynier Sokołowo
Mieszko II Gniezno – Unia II Swarzędz
WKS Owieczki – 1922 Lechia II Kostrzyn
Klasa okręgowa, grupa 2
Tydzień temu, po porażce w Jarosławcu, pisałem o tym, że Zjednoczeni Września w następnej kolejce, mówiąc kolokwialnie, odpalą. I tak się stało. W meczu z rezerwami Tarnovii Tarnowo Podgórne pewnie wygrali aplikując gościom 4 gole, a mogło ich być zdecydowanie więcej. Bramki w tym meczu strzelali: 1-0 B.Siwek, 2-0 K.Pawłowski, 3-0 B.Siwek, 4-0 M.Lisiecki. Myślę, że teraz Zjednoczeni pomalutku uczyć się będą gry na okręgowym poziomie i rozpoczną marsz w górę tabeli. Będzie im łatwiej po tym, jak ogłosili ostatni transfer. Nie ukrywam, że jak na lokalne granie jest to naprawdę bardzo duże wydarzenie. Huberta Oczkowskiego kibicom futbolu nie muszę przedstawiać. W ostatnich sezonach był szańcami i armatą Orlika, wcześniej przez lata podporą Victorii. Dzisiaj rozpoczyna nowy rozdział w swojej piłkarskiej przygodzie. Będzie z pewnością jednym z liderów Zjednoczonych Września. „Oczko” życzę Ci powodzenia! A drużyna Davida Topolskiego już dzisiaj powalczy o kolejne 3 oczka. Grać będzie w Skórzewie z zespołem, który w 3. meczach zgromadził 7 pkt. Oj, nie będzie łatwo, ale po zwycięstwie i transferze w Zjednoczonych atmosfera zdecydowanie pozytywna i oby przełożyła się na postawę na boisku.
Wyniki 2. kolejki meczów:
24.08.2024
Zjednoczeni Września – Tarnovia II Tarnowo Podgórne 4-0
Błękitni Owińska – KS Fałkowo 1-1
Rożnovia Rożnowo – Canarinhos Skórzewo 1-4
Polonia Poznań – LKS Lipa 6-0
Clescevia Kleszczewo – Winogrady Poznań 1-4
LZS Otorowo – Orkan Pompa Team Jarosławiec 3-2
Złoci Złotkowo – Concordia Murowana Goślina 3-2
Poznańska 13 Poznań – Lechita Kłecko 4-1
Tabela
Zapowiedź meczów 3 kolejki:
31.08.2024
17:00 Canarinhos Skórzewo – Zjednoczeni Września
Błękitni Owińska – Poznańska 13 Poznań
Lechita Kłecko – Rożnovia Rożnowo
Tarnovia II Tarnowo Podgórne – LZS Otorowo
Orkan Pompa Team Jarosławiec – Złoci Złotkowo
Clescevia Kleszczewo – Concordia Murowana Goślina
Winogrady Poznań – Polonia Poznań
KS Fałkowo – LKS Lipa