Dzisiaj zaczyna się tu sezon
„Jutro zaczyna się tu sezon” – śpiewała znakomita Krystyna Prońko. Parafrazując nieco słowa tej piosenki możemy powiedzieć, że nie jutro, a dzisiaj rozpoczyna się prawdziwy, piłkarski sezon ligowy dla wszystkich drużyn naszego powiatu. To właśnie dzisiaj rywalizację rozpoczynają zespoły A klasy i B klasy. Spójrzmy, kto, gdzie i z kim „pójdzie na pierwszy ogień”.
B klasa, gr. 5
W rozpoczynającym się sezonie nasz powiat w rozgrywkach B klasy reprezentować będzie tylko jeden zespół, Błękitni Psary Polskie. W minionym sezonie Błękitni praktycznie do końca bili się o awans, przegrali tę walkę i do A klasy awansowali Zjednoczeni i Kosynier Sokołowo. Jak będzie za rok? Tego oczywiście nie wiemy, Błękitni grają w gr. 5 B klasy z zespołami, które już grały i są im znane jak np Fara Pelikan Żydowo, GKS Gułtowy, rezerwy Zjednoczonych Trzemeszno, czy Wełnianka Kiszkowo, ale są też zespoły nowe jak np. Unia Swarzędz II, czy Mieszko Gniezno II. I tutaj nigdy nic nie wiadomo, bo jak w rezerwach tych klubów grać będą piłkarze w szerokiej kadry pierwszego zespołu, to pokonać takich rywali będzie bardzo trudno. Cóż, Błękitni nie ukrywają że chcą znów się liczyć i grać o najwyższe cele. Ja ekipie Dawida Walkowiaka życzę powodzenia i walki o awans. Byłoby to ukoronowanie ambitnych planów. Do boju Panowie!
Pierwszy krok ku upragnionej A klasie możecie zrobić już jutro, w niedzielę 27 sierpnia, w Trzemesznie. Trzeba pojechać i wygrać!
Niedziela, 27 sierpnia, godz 15:00 Zjednoczeni II Trzemeszno – Błękitni Psary Polskie
A klasa, gr. 5
W gr. 5 A klasy grać będzie Warta Pyzdry. WZPN przerzucił Wartę do tej grupy, bo, najprościej mówiąc, zwolniło się miejsce (Wilki Wilczyn utrzymały się w okręgówce). Warta wróciła więc do grania w okręgu konińskim, ostatni sezon grała w kaliskim, kiedyś w poznańskim – tak sobie ta Warta pływa.
Ale nie ważne po jakich „landach” sobie pływa, ważne, że w Warcie idzie nowe. Trener Piotr Dowbusz miał wiosną problemy ze składem. Raz nawet, jeśli dobrze pamiętam, pyzdrzanie nie pojechali na mecz, bo nie miał kto wsiąść do autobusu. Wszystko wskazuje na to, że to już niemiła, ale historia, że od tegorocznych rozgrywek Warta będzie miała szeroką kadrę i nie będzie musiała martwić się o frekwencję. I bardzo dobrze. Teraz ilość trzeba przekuć w jakość i walczyć o wysokie cele. W zespole jest wielu młodych piłkarzy, którzy pod wodzą „armaty z Pyzdr”, czyli Bartłomieja Sodkiewicza będą starali się „dojrzewać” na A-klasowych boiskach. Z drużyny odeszło kilku, ale jakże ważnych dotąd zawodników: Igor Zieliński, Artur Giżewski i Tycjan Markiewicz – wszyscy znaleźli nową, piłkarską przystań w Sokołowie, Mikołaj Plichta przeszedł do Zjednoczonych Września, a Jędrzej Cichoński – nie wznowił treningów.
Nowy sezon, nowe wyzwania i szczerze mówiąc nie wiadomo czego się spodziewać po nowej, bardzo odmłodzonej Warcie. Najważniejsze, by młodzież walczyła, by dzielnie stawiała czoła innym, bardziej doświadczonym ekipom, a wyniki przyjdą. Całej drużynie życzę powodzenia!
A pierwszy mecz Warta rozegra już w niedzielę, 27 sierpnia w Osieku Wielkim, do którego z Pyzdr jest ponad 80 km. Jest co jechać. I jeśli już trzeba taki kawał drogi pokonać, to zdecydowanie po to, by wygrać!
Niedziela, 27 sierpnia, godz. 17:00 GKS Osiek Wielki – Warta Pyzdry
A klasa, gr. 4
O, tutaj to jest tłok! W tej grupie mamy trzech przedstawicieli powiatu wrzesińskiego: Orlik Miłosław, Zjednoczeni Września i Kosynier Sokołowo.
I już w pierwszy meczu, dzisiaj, o godz. 16:00 pierwsze z trzech derbów, jakie rozegrane zostaną jesienią. W Miłosławiu Orlik podejmuje Kosyniera – niezwykle ciekawie zapowiada się ten mecz. Orlik wiosną walczył o awans do klasy okręgowej. Pod skrzydłami Huberta „Oczka” Oczkowskiego Orlik zajął 3. miejsce w lidze. W tym sezonie z pewnością też powalczy, choć stoi przed poważniejszym zadaniem, bo „wylądował” w innej, nie kaliskiej, a poznańskiej grupie. I z pewnością Orlik będzie musiał się przestawić na poważniejszą rywalizację, bo wydaje się, że ta grupa będzie bardzo mocna: „jutuberskie” Pompy Jarosławiec, Lotnik Poznań, Vitcovia, Zjednoczenni hm… szykuje się niezłe granie. Ja jednak wierzę, że Orlik sobie poradzi. To zespół, który wiosną nie przegrał meczu u siebie, to zespół, który gra do przodu, który strzela mnóstwo bramek, to wreszcie zespół, który łączy w sobie doświadczenie z młodością i to zespół wreszcie, który po różnych doświadczeniach trenerskich znalazł właściwą osobę na to stanowisko, czyli Pawła Skrzypczaka, człowieka zawsze kojarzonego z klubem i jemu oddanego.
Mecz Orlika zapowiada się ciekawie, jak wspomniałem wyżej, bo na przeciw stanie Kosynier „uzbrojony po zęby” nie w kosy, a w nowych piłkarzy. Trzeba przyznać, że działacze z Sokołowa w przerwie letniej nie zasypywali gruszek w popiele i na miarę swoich możliwości poczynili bardzo poważne ruchy kadrowe. Trójka: Zieliński, Markiewicz, Giżewski to naprawdę gracze poważni na tym poziomie rozgrywek. A czy ich doświadczenie i umiejętności przełożą się na dobre wyniki zespołu? tego oczywiście nie wiemy, ale jest to jak najbardziej możliwe. Kosynier latem grał sparing z Orlikiem – przegrał 2:3. Ale mecz ligowy to będzie zupełnie inne granie i każdy wynik jest możliwy. Obu ekipom życzę zwycięstwa, choć wiem, że wygrany może być tylko jeden.
No i na koniec słów kilka o beniaminku, który B klasę wygrał w cuglach, a który jeszcze się dozbroił i może być w tej lidze prawdziwą siłą. Oczywiście poziom grania będzie wyższy niż w B klasie, wymagania wyższe, sił potrzeba więcej i nie młoda już kadra będzie musiała temu stawić czoła. Z drugiej strony ta kadra jest tak szeroka, że nowi trenerzy: Figas, Topolski z pewnością sobie z tym poradzą. Trzeba też dodać, że do silnej już wiosną drużyny, w przerwie letniej dołączyli jeszcze: Ernest „Błyskawica” Hampel, Karol Jańczak (ostatnio Czarni Czerniejewo), Mikołaj Plichta (Victoria, Warta Pyzdry, znany też z futsalu) i Dariusz Stachowiak (hohoho ciekawy ruch, ciekawy…). W meczach sparingowych Zjednoczeni nie wygrywali, a gromili rywali strzelając im goli na potęgę. Jedynie z Czarnymi Czerniejewo przegrali 1:3. Jak będzie w lidze? Bardzo ciekawe pytanie, a okazję ku temu, by te myśli zweryfikować, będziemy mieli już jutro, czyli w niedzielę 27 sierpnia, kiedy to Zjednoczeni, na boisku w Psarach Polskich, podejmą rezerwy Przemysława Poznań. Gra Zjednoczonych w A klasie to może być ciekawa historia, ja czekam na nią z niecierpliwością i kibicuję tym panom, którzy są w wieku ciut starszym niż inni grający w tej lidze piłkarze. Powodzenia!
Mecze 1. kolejki A klasy, gr. 5
26.08.2023
16:00 Orlik Miłosław – Kosynier Sokołowo
16:00 Las Puszczykowo – KS 1999 Łopuchowo
16:00 Lotnik 1997 Poznań – WKS Owieczki
27.08.2023
17:00 Zjednoczeni Września – Przemysław II Poznań
16:00 Kotwica II Kórnik – Koziołek Poznań
11:00 Vitcovia Witkowo – Orkan Pompa Team Jarosławiec
11:00 1922 Lechia II Kostrzyn – Piast Łubowo
Fot. tytułowa – profil fejsbukowy Zjednoczonych Września