Piękny sen niech nadal trwa
Siatkarze Krispolu zagrają dzisiaj w hali przy ul. Słowackiego o 5. z rzędu zwycięstwo w rozgrywkach Tauron 1. Ligi. Gdyby wygrali byłaby to najlepsza seria Krispolu w tym sezonie. Trzymajmy więc kciuki, by ten piękny sen nadal trwał, a Krispol odniósł piąte zwycięstwo, najlepiej za 3 punkty.
Jesienią Krispol wygrał 4 mecze z rzędu: w Głogowie, u siebie z Lechią Tomaszów, w Krakowie i u siebie z Zaksą. Przegrał 5. mecz w Sulęcinie z Olimpią. Teraz historia się powtarza. Krispol ma za sobą 4 zwycięstwa. Dzisiaj gra o piątą wygraną z rzędu i znów na drodze naszej ekipy staje Olimpia Sulęcin. Jak będzie tym razem? Wierzę w wygrana ekipy Mariana Kardasa.
Od pewnego czasu trwa zażarty bój Krispolu Września o awans do pierwszej ósemki najlepszych drużyn Tauron 1. Ligi i grę w play offach. Przez jakiś czas nasza drużyna balansowała na krawędzi, a to zajmowała 8. a to 9. miejsce., aż przyszedł miesiąc luty i wszystko się zmieniło. Siatkarze Mariana Kardasa zagrali w lutym 4 spotkania nie znajdując w nich pogromcy, ba wszystkie te mecze wygrali osiągając bilans 12:0 w punktach, a w setach 12:2.
Oto lutowe mecze Krispolu Września:
Lechia Tomaszów Mazowiecki – Krispol 0:3
Krispol – AGH Kraków 3:1
Zaksa Kędzierzyn Koźle – Krispol 0:3
Krispol – SMS – Spała 3:1
Po tych spotkaniach Krispol mocno usadowił się na 7. miejscu w tabeli, mając nad 9. zespołem aż 6 pkt. przewagi. Spójrzcie Państwo sami:
Teraz przed Krispolem jeszcze trudniejsze zadania. Już dzisiaj, w sobotę, 5 marca, o godz. 17:00 Krispol w hali przy ul. Słowackiego podejmuje teoretycznie słabszą, zajmującą odległe miejsce w tabeli, Olimpię Sulęcin, ale nie jest to rywal dla wrzesińskiego teamu wygodny. To rywal, z którym Krispol już przegrywał, np. w listopadzie poległ w Sulęcinie 1:3. W ub sezonie, broniąc się przed spadkiem, z Olimpią przegrywał też we własnej hali. Dzisiaj Krispol to jednak zupełnie inny zespól niż rok wcześniej, zespól, który walczy o górną część tabeli, zespół, który po trafi walczyć, zaliczył 4 zwycięstwa z rzędu i jestem przekonany, że powalczy o kolejną wygraną. A byłaby ona ze wszech miar potrzebna, gdyż przed naszym zespołem ostatnie mecze rundy zasadniczej i nie będą to mecze łatwe.
9 marca Krispol jedzie do Bydgoszczy, gdzie o 18:00 spotka się z 3. zespołem ligi, Visłą Proline Bydgoszcz. Za tydzień, 12 marca, we własnej hali, Krispol podejmie Mickiewicza Kluczbork, a tydzień potem, 19 marca, grać będzie w Warszawie z Legią. I te dwa pojedynki, właśnie z Kluczborkiem i Legią, wobec późniejszych meczów z najlepszymi, czyli BBTS-em Bielsko i Będzinem mogą być kluczowe w walce o awans do play offów. Najważniejszy, by dobrze ten ostatni, marcowy cykl spotkań zacząć i zwyciężyć dzisiaj z Olimpią Sulęcin, czego całemu sztabowi trenerskiemu i oczywiście naszym zawodnikom serdecznie życzę i trzymam kciuki.