Dwie wygrane z rzędu i awans w tabeli

Siatkarze Krispolu Września mają dobrą passę. Wygrali dwa mecze – najpierw 3:0 w Głogowie z Chrobrym, ostatnio 3:1 we Wrześni z Lechią Tomaszów Maz. i awansowali w tabeli Tauron 1. Ligi na 7. miejsce. Walka o awans do play offów rozgorzała na dobre.

Siatkarze Krispolu od początku tego sezonu pokazują, że stanowią większą siłę niż w poprzednim sezonie. Szczególnie dobrze radzą sobie w meczach telewizyjnych. Najpierw, właśnie w takim pojedynku, wygrali 3:2 we Wrocławiu z Gwardią, a ostatnio przed własną publicznością i w obliczu kamer pokonali 3:1 Lechię Tomaszów Mazowiecki.
Po 3. porażkach z rzędu: z Norwidem w Częstochowie 1:3, z Avią w Świdniku 0:3 i z Siedlcami we Wrześni 2:3 przyszły dla Krispolu lepsze dni. Najpierw zespół Mariana Kardasa łątwo wygrał w Głogowie z beniaminkiem, Chrobrym 3:0, w poszczególnych partiach 25:23, 25:19 i 25:23. MVP tego meczu został Mateusz Łysikowski, który imponuje dynamiczną, agresywną zagrywką, która jak „siedzi” przynosi zespołowi wiele punktów. Kilka dni temu, w miniony czwartek wieczorem, Krispol we własnej hali podejmował odwiecznego, zawsze bardzo trudnego do ogrania rywala, jakim jest Lechia Tomaszów Mazowiecki. Tym razem horroru nie było. Krispol mając świadomość, że znów oglądają go kibice w całej Polsce wygrał zdecydowanie za 3 oczka 3:1 (25:23, 25:22, 34:36 i 25:21). Jak widać najbardziej wyrównana była trzecia partia tego pojedynku, którą na swoja korzyść rozstrzygnęli goście. Na szczęście to niepowodzenie nie podłamało gospodarzy, którzy wygrali czwartego seta i cały pojedynek. Warto w tym miejscu zauważyć, że MVP tego meczu został Paweł Cieślik, zawodnik który dał bardzo dobrą zmianę w ekipie z Wrześni. W całym spotkaniu zdobył 23 punkty i zakończył mecz z 63% skutecznością w ataku.

Tak więc po 3 porażkach przyszły 2 zwycięstwa. Pozwoliły one Krispolowi zgromadzić 9 pkt. i wskoczyć na 7. miejsce w ligowej tabeli. W najbliższy weekend Krispol jedzie do Krakowa zagrać z tamtejszym AZS-em AGH i nie jest w tym meczu bez szans na zwycięstwo, tym bardziej, że ekipa z Krakowa jest bardzo nisko w ligowej hierarchii. W sobotę, 30 października, oczekujemy więc dobrych wieści z grodu Kraka.

Tabela Tauron 1. Ligi