Gonili, gonili i… nie dogonili rywali
Norwid Częstochowa pokonał Krispol Września 3:1 (25:22, 25:18, 24:26, 25:21) w meczu 2. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Krispol znów, jak we Wrocławiu przegrywał 0:2, ale tym razem pościg za rywalem się nie udał i siatkarze Mariana Kardasa doznali pierwszej porażki w sezonie.
Po zwycięstwie we Wrocławiu z faworyzowaną Gwardią wydawało się, że możemy być dobrej myśli przed starciem z Norwidem. Tym bardziej, że Norwid w pierwszym meczu, również na własnym parkiecie, nie pokazał się z dobrej strony i poległ u siebie z Olimpią Sulęcin 1:3. Mecz w Częstochowie rozpoczął się dla Krispolu podobnie, jak ten wrocławski z Gwardią. Krispol przegrywał 0:2. Pierwsza partia padła łupem gospodarzy 25:22, a druga już łatwiej, bo 25:18. I znów Krispol zabrał się do odrabiania strat. Po bardzo wyrównanym, emocjonującym w końcówce secie zwyciężył 26:24. Wydawało się, że nasi siatkarze pójdą za ciosem i podobnie jak w pierwszym spotkaniu sezonu wyrównają stan tego spotkania. Niestety, nic dwa razy się nie zdarza. W czwartej partii przeważali gospodarze, jednak potem Krispolowi udało się odrobić straty i doprowadzić do stanu po 18. Niestety, wtedy na zagrywkę u częstochowian poszedł Gibek, serwował tak, że nie potrafiliśmy sobie poradzić i Norwid odskoczył na kilka oczek. Tej przewagi nie udało się już zniwelować i doprowadzić do remisu. Tym samym Norwid wygrał 3:1. Trochę szkoda, bo oglądając Krispol wydawało się, że nasz zespół nie ma takiej energii jak 2 dni wcześniej, nie ma takiej determinacji w swoich poczynaniach. Jakby po prostu nasi siatkarze nie zdążyli się zregenerować po pięciosetowym boju z Gwardią. Z drugiej strony trudno grać i w każdym meczu gonić, odrabiać straty, to wyczerpujące psychicznie i fizycznie. Może warto wcześniej wyjść na rozgrzewkę, albo szybciej wygrać np. pierwszego seta, by nie gonić – wtedy łatwiej byłoby o korzystny wynik 🙂 🙂 🙂 .
Podsumowując mecz dla portalu siatka.org trener Marian Kardas po meczu w Częstochowie powiedział: – W tym meczu Norwid zagrał dobrze zagrywką. Na pewno dużo stracił, ale również zdobył wiele bezpośrednich punktów. My trochę mieliśmy problem na wysokiej piłce. Przez to graliśmy mało przez środek. Wiedziałem, że moi młodzi zawodnicy, którzy weszli w tym meczu z Gwardią na nieprawdopodobne wyżyny, takiego czegoś nie utrzymają. Mam bardzo niedoświadczony zespół, oprócz powiedzmy Lindy i Piotra Lipińskiego, dlatego też w tak krótkim czasie dwóch meczów ligowych na wyjeździe troszkę nie udźwignęliśmy, ale tutaj tanio skóry nie sprzedaliśmy. Było kilka dobrych momentów. Szkoda tego czwartego seta, gdzie w jednym ustawieniu drużyna z Częstochowy odskoczyła na trzy – cztery punkty. Taką przewagę w końcówce seta i meczu z taką doświadczoną drużyną trudno jest odrobić.
Wyniki 2. kolejki meczów:
ZAKSA Strzelce Opolskie – KPS Siedlce 0:3 (16:25, 20:25, 19:25)
Olimpia Sulęcin – Avia Świdnik 1:3 (27:29, 25:19, 20:25, 19:25)
Norwid Częstochowa – Krispol Września 3:1 (25:22, 25:18, 24:26, 25:21)
SMS PZPS Spała – BBTS Bielsko-Biała 1:3 (17:25, 20:25, 25:22, 15:25)
27-10-2021 17:00 Legia Warszawa – Gwardia Wrocław
14-12-2021 17:00 MKS Będzin – Visła Bydgoszcz
Wiele spotkań zarówno 1. jak i 2. kolejki zostało przełożonych. Po tych, które rozegrano tabela Tauron 1. Ligi wygląda tak:
A najbliższy mecz ligowy Krispol zagra 2 października, o godz. 17:00 u lidera, w Świdniku, z Avią Polski Cukier Świdnik.