Piłka nożna

Sparta zrezygnowała! W Psarach dla Mikołajka!

Kostiumy gotowe, buty wypastowane – piłkarze niższych klas rozgrywkowych zaczynają sezon. W czwartek, 26 sierpnia, z gry w A klasie zrezygnowała Sparta Sklejka Orzechowo, a w rozgrywkach B klasy debiutują Zjednoczeni. Grać będą o punkty, ale też „Dla Mikołajka Frąszczaka”.

Niestety, stało się to, o czym pisałem już jakiś czas temu. Sparta Sklejka Orzechowo nie zdołała się pozbierać po zakończonym sezonie. W klubie nie ma ani piłkarzy, ani trenera, organizacyjnie też nie jest najlepiej (w nadchodzącą niedzielę zebranie sprawozdawczo-wyborcze), w związku z tym w czwartek klub przesłał do WZPN pismo informujące o wycofaniu z rozgrywek A klasy drużyny seniorów. Cóż, zawsze żal, gdy znikają drużyny. Prezes Krzysztof Nowak z pewnością nie miał wyboru. Wydaje się jednak, że była to jedyna rozsądna decyzja. Nie da się kolejny sezon grać łatanym na ostatnią chwilę składem, który, zdarzało się, nie był w stanie się zebrać. Nie da się też grać bez trenera, a Sparta znów go straciła (zrezygnował Przemysław Jankowski). Wydaje się, że w Sparcie nadszedł czas na zmiany, przede wszystkim organizacyjne. W niedzielę w Orzechowie odbędzie się zebranie sprawozdawczo-wyborcze klubu Sparta-Sklejka. Trudno dziś powiedzieć, czy Krzysztof Nowak zachowa posadę, czy klub będzie miał nowego sternika. Jedno jest pewne, futbol w Orzechowie jest w ogromnym kryzysie, należy go budować od podstaw. Postawić na młodzież, szkolić ją, przygotowywać do rozgrywek i za kilka lat znów mieć szeroką, wyszkoloną kadrę „młodych wilków”. Coś na wzór dzisiejszego Orlika Miłosław, który już w ub. sezonie pogodził się ze spadkiem, ale pod wodzą Leszka Maźwy grał ambitnie, szkolił młodzież i przygotowywał się do nowego sezonu w A klasie. Dzisiaj Orlik ma młodzież, której w rozgrywkach A klasy nie powinien się wstydzić. Sparta musi zatrudnić trenera, który chce i potrafi pracować z młodzieżą, którego młodzież polubi i za którym „pójdzie w ogień” – innej drogi nie ma.

Zapraszając kibiców futbolu na pozostałe mecze chcę zwrócić uwagę na debiut w rozgrywkach piłkarskich zespołu Zjednoczeni Września, o którym co nieco już pisałem. Dzisiaj zwracam uwagę na mecz Zjednoczeni – Kotwica Kórnik II, który odbędzie się w niedzielę, 29 sierpnia, o godz. 15:00 w Psarach Polskich z co najmniej trzech powodów. Po pierwsze jest okazja zobaczyć w akcji wielu bardzo dobrych niegdyś piłkarzy występujących m.in. w Victorii Września. Myślę tutaj np. o Tomaszu Roszyku, Macieju Lisieckim, Dawidzie Gocliku, Dawidzie Topolskim, Pawle Zielińskim, Macieju Matuszaku, czy Arku Juchaczu, ale przede wszystkim o Jarosławie Jabłońskim, który, moim zdaniem, będzie w tej drużynie absolutnym liderem – i mentalnym, i piłkarskim. Tego Pana, mimo jego 42. lat, naprawdę warto zobaczyć. Słowa te kieruję przede wszystkim do młodych adeptów futbolu, którzy zaczynają swoją przygodę z piłką – kochani, jest okazja patrzeć, podziwiać i się uczyć. Na potwierdzenie moich słów, UWAGA – mecz pucharowy Zjednoczonych w Koninie, zwycięstwo nad Spartą 3:2 i wszystkie trzy asysty Pana Jarka – Brawo „Jabłuszko”!
Po drugie wejście na mecz Zjednoczeni – Kotwica Kórnik II jest wolne, a mecz połączony jest z festynem rodzinnym, który oferuje dla dzieci i rodziców szereg atrakcji. Oby tylko pogoda dopisała, a jestem przekonany, że na boisku w Psarach Polskich zjawi się wiele osób, które zechcą na świeżym powietrzu spędzić aktywnie i miło niedzielne popołudnie.
Po trzecie wreszcie i kto wie, czy ten moment nie jest najważniejszy, organizatorzy meczu postanowili pomóc w rehabilitacji chorego Mikołajka Frąszczaka z Wrześni. Trudno aż wyliczyć ile ten mały chłopiec w swym krótkim życiu przeszedł – łzy same cisną się do oczu. Choruje od urodzenia, wymaga stałej opieki medycznej i rehabilitacji. Jego mama prosząc o pomoc pisze:

” Obecnie rozwój Mikołaja oceniany jest na 6-7 miesięcy opóźnienia rozwoju psychoruchowego. Mikołaj nie siedzi, nie raczkuje, nie chodzi, od niedawna podejmuje próby pełzania. Mikołaj jest pod opieką neonatologa, neurologa, audiologa oraz rehabilitantów metodą Bobath i metodą Vojty.
Mikołaj wymaga kosztownej i intensywnej rehabilitacji i wizyt u specjalistów, najważniejsze to codzienna rehabilitacja ruchowa, logopedyczna, poznawcza i ogólnorozwojowa. Miesięczny koszt rehabilitacji Mikołaja przewyższa nasze możliwości finansowe.
https://zrzutka.pl/e7j7t2 – Na co zbieramy? Potrzebujemy funduszy na turnus rehabilitacyjny i dalszą rehabilitację synka, która pomoże mu lepiej się rozwijać. „

Kochani, drodzy kibice futbolu, sympatycy sportu, pomóżmy wszyscy razem Mikołajkowi Frąszczakowi. Wspomóżmy jego rodziców w ich ogromnej, pełnej determinacji pracy nad poprawą stanu zdrowia ich synka. Spotkajmy się w niedzielę w Psarach Polskich! Każda, nawet najmniejsza pomoc jest ważna.

A teraz krótko o pozostałych. Wierzę, że okręgowy Płomień, po remisie w Kleszczewie, „nie połamie sobie zębów” na Sucharach z Suchego Lasu i zwycięży na własnym boisku. Wierzę też, że dobry start zaliczą A-klasowe zespoły: Orlik Miłosław z Pogonią Książ i Warta Pyzdry z Koziołkami Poznań.
Tym razem ostatnie słowo należy się Victorii. Podopieczni Tomasza Krzyżkowiaka i Pawła Lisieckiego jadą do beniaminka, do Korony Piaski i by myśleć o korzystnym wyniku w obronie muszą zagrać zdecydowanie lepiej niż w meczu z Centrą. Ale zostawmy już tę nieszczęsną, o „pardąsik” nieszczelną obronę Victorii, piszę o niej każdego tygodnia… Dzisiaj chcę zmobilizować ofensywę. Arek, Mikołaj, Jakub, Maciej, Antonio – do was musi należeć ten mecz! Musicie wpakować Koronie tyle bramek, by koledzy w tyłach spokojnie to utrzymali – taki generalnie powinien być plan 🙂 Do boju Victorio!
Wszystkie informacje dotyczące imprez sportowych w Kalendarzu Wydarzeń.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Notify of
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Zbliżające się wydarzenia