Mocno ściskają w dłoniach „czerwoną latarnię”
Na froncie walki o to, kto nie będzie najgorszą drużyną w klasie okręgowej, gr. 3 bez zmian. „Czerwoną latarnię” nadal mocno ściska w dłoniach Sparta Sklejka Orzechowo, o punkt więcej ma Orlik Miłosław.
Jeśli chodzi o Spartę, to po tragicznej rundzie jesiennej doszło w tym zespole do kilku zmian. Przede wszystkim w drużynie znaleźli się byli już piłkarze Victorii Września: Hubert Oczkowski i Adrian Kruszyński, wrócił do drużyny Dawid Fibner, przedłużono wypożyczenie z Klęki Roberta Szymczaka. Niestety, zespół się zmienił, ale nie zmieniło się to, że Sparta nadal przegrywa. Tydzień temu, na inauguracje piłkarskiej wiosny, Sparta Sklejka uległa w meczu wyjazdowym, w Dobrowie, tamtejszej Warcie-Eremicie 2:6. W minioną niedzielę, już na własnym boisku, nie sprostała drużynie „zza miedzy”, czyli GKS-owi Żerków przegrywając 1:2. Jeszcze w pierwszej części meczu Sparta miała ochotę do gry, biegała walczyła i efektem tej postawy był gol w 20. minucie strzelony z rzutu wolnego przez Mateusza Nowaka. Przed przerwą goście wyrównali na 1:1 – wrzutka z rzutu wolnego, piłka odbijała się jeszcze od obrońców Sparty i ni stąd ni zowąd znalazła się w siatce gospodarzy.
Wydawało się, że po zmianie stron piłkarze z Orzechowa otrząsną się po pechowej stracie gola, odpoczną, nabiorą sił, by ponownie zaatakować, ale nic takiego nie nastąpiło. Mało tego, już w 48. minucie znów stracili bramkę i to znów kuriozalną. Rywal strzelał z daleka, futbolówka „przelała się” przez stopę obrońcy Sparty i ku zaskoczeniu wszystkich znalazła drogę do bramki. 2:1 dla Żerkowa. Piękny gol troszkę szkoda jednak, że zdobyty przy małej, ale niestety skutecznej pomocy gospodarzy. Po takim ciosie Sparta się już nie podniosła. I trudno się dziwić. Drużyna przegrywa mecz za meczem, siadła psychika, ręce opadają, nic się nie chce – bo przecież w ilu meczach pod rząd można liczyć gole dla rywali. Żartując przez łzy można rzec, że w klubie już siatek brakuje na ich pakowanie. A wszystko, niestety, wskazuje na to, że tych sieci trzeba będzie kupić więcej. Już w najbliższej kolejce Sparta Sklejka jedzie do Czarnych Ostrowite i o punkty nie będzie tam łatwo, bowiem Czarni ambitnie walczą o pozostanie w klasie okręgowej. Z drugiej strony Czarni są w tabeli nad Spartą i Orlikiem i jeżeli Sparta ma z kimś w tej lidze wygrać, to z kim jak nie z Czarnymi Ostrowite? Może w końcu uda się orzechowianom przywieźć jakąś zdobycz z boiska rywali. Może?…

AG, Fot. www.facebook.com/SpartaOrzechowo