Jak grali rywale Victorii?

Przygotowania do nowego, ligowego sezonu osiągają maksymalną intensywność. Zespoły 3. ligi trenują i grają mecze sparingowe. Ja sprawdziłem jak w ostatnich swoich test-meczach radzili sobie rywale Victorii Września. Oto, co udało mi się ustalić, warto spojrzeć i przeanalizować, bo to ciekawy materiał poglądowy.

No, to zaczynamy…
Błękitni Stargard – Miedź II Legnica 3:1

gole dla Błękitnych: Sanocki, Ignasiak, Piotrowski

Cartusia Kartuzy – Pruszcz Gdańsk 4:0

Wikęd Luzino – Cartusia Kartuzy 5:1
gole dla Wikędu: Wanat, Wicki, Michałek, Konkol, Machałek

Sokół Kleczew – Elana Toruń 0:1
gol dla Elany: Wojtyra

Flota Świnoujście – Biali Sądów 1:3
gol dla Floty: zawodnik testowany

Kluczevia – Polonia Środa Wlkp. 1:2
gol dla Kluczevii: Dima Yefimenko
gole dla Polonii: Kołtański, Mikita

Lipno Stęszew – Polonia Słubice 4:1
gole dla Lipna: Rasiak, zawodnicy testowani

Pogoń Nowe Skalmierzyce – Ślęża Wrocław 1:1
gol dla Pogoni: Jaszczak

Chojniczanka Chojnice – Steico Noteć Czarnków 1:1
gol dla Noteci: Kuskowski

Tłuchowia Tłuchowo – Mławianka Mława 2:3

Unia Swarzędz – BFC Preussen 1894 (Niemcy, 4 poziom rozgrywek) 3:2!
gole dla Unii: Tonin 3

Olimpia Grudziądz – Wda Świecie 2:1
gol dla Wdy: Jaskólski

Wybrzeże Rewalskie Rewal – Gryf Słupsk 4:2
bramki dla Rewala: Kurczak, Solomon, 2x zawodnicy testowani

KKS Kalisz – Zawisza Bydgoszcz 0:3
gole dla Zawiszy: Kozłowski, Bojas, Skórecki

Victoria Września – UKS Śrem 2:0
gole dla Victorii: Maćkowiak, zawodnik testowany

Na mnie największe wrażenie zrobiły wyniki Elany i Zawiszy. Oba zespoły wygrały swoje ostatnie mecze sparingowe z drużynami 2. ligowymi. Owszem, to tylko sparingi i drugoligowcy mogli potraktować te mecze szkoleniowo, ale bezsprzecznie trzeba być w znakomitej dyspozycji, by takie pojedynki rozstrzygać na swoją korzyść.
Co jeszcze rzuca się w oczy? Otóż większość z naszych rywali grała z drużynami albo 3. ligowymi, albo z jeszcze lepszymi. Victoria wszystkie test mecze gra z zespołami z niższych klas (Piast, Wiara – IV liga, UKS Śrem – 5 liga). Można mieć wątpliwości, czy z ciut słabszymi drużynami jesteśmy w stanie zbudować dyspozycję na ligę, czy czasem nie powinniśmy mierzyć się z silniejszymi? Cóż, pewnie zdania będą podzielone – ja uważam, że przy takiej przebudowie, jaką w ciągu miesiąca przechodzi Victoria, dobrze, że zgrywa się, tworzy się ten zespół grając z mniej wymagającymi rywalami. Zderzenie z naprawdę mocnymi, na tym etapie przygotowań, mogłoby skończyć się jakimś załamaniem, depresją 😉 a komu to potrzebne. Krok po kroku, od podstaw, trzeba tę nową Victorię tworzyć, spokojnie, z dużą dozą cierpliwości, ale i wiarą w końcowy sukces, czyli utrzymanie w 3. lidze. Nie będzie łatwo, ba, będzie cholernie trudno, ale nie ma rzeczy niemożliwych. Dlatego tę drużynę trzeba przygotować do walki, walki o każdy centymetr boiska, o każdą piłkę, o każdy punkt! To musi być zespół charakterem. Jeśli charakteru, tego poświęcenia w boju zabraknie, to nie będzie dobrze! Mam nadzieję, że wszyscy w klubie, począwszy od prezesa, przez trenerów i na zawodnikach kończąc, zdają sobie z tego sprawę. Póki co drużyna ciężko trenuje, konsoliduje się, poznaje, bo już za 2 tygodnie musi wyjść i zawalczyć z Cartusią o 3 punkty!

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Zbliżające się wydarzenia